ilustracja: Anka Wiklińska, „Po co nam ta szkoła?”

 

Wydawnictwo Tatarak powstało z pasji i potrzeby. Po zebraniu sporej kolekcji książek, po wypróbowaniu ich na własnych i zaprzyjaźnionych dzieciakach decyzja wydawała się prosta: właśnie takie pozycje chcemy wydawać. Piękne, ponadczasowe, mądre. Polski rynek książki dziecięcej był w stanie fermentu – jak na drożdżach wyrastały nowe wydawnictwa. Ambitne, z pomysłem, bezkompromisowe. Tatarak powstał właśnie wtedy, w 2007 roku. Nasze dzieci były małe, nadzieje wielkie, a budżet skromny. Ot, zwykły początek wielu biznesów. Ten nasz powstawał gdzieś między kuchnią a placem zabaw. W rytmie wyznaczanym przez odprowadzanie dzieci do przedszkola, wspólne wyjazdy na kajaki i pod namiot.

Przeszłyśmy wiele chrztów bojowych i dokonałyśmy wielu znaczących odkryć. Choćby takich, że trzy tysiące książek dowiezionych z drukarni trzeba wnieść na drugie piętro (tak, nie pomyślałyśmy o tym, że dwie palety z naszym pierwszym wyczekanym nakładem Wilczka będą takie… ciężkie!)… Potem przeniosłyśmy jeszcze setki kartonów, rozłożyłyśmy i spakowałyśmy wiele stoisk targowych. Ratowałyśmy książki przed deszczem i burzą podczas pikników – ostatnio całkiem niedawno, w 2020 roku w Ogrodzie Botanicznym w Powsinie. Zdarzyło nam się w noc przed wernisażem… prasować wystawę, ponieważ wydruki prac dotarły pogniecione (wprawdzie udało się wszystko wyprasować, niestety wydruki zmieniły kolor i trzeba było wyprodukować nowe). Bilans tej przygody? Spędziłyśmy niezapomnianą noc w muzeum oraz poznałyśmy wybitnego drukarza.

Przede wszystkim jednak spotkałyśmy i spotykamy wspaniałych: autorki i autorów, ilustratorki i ilustratorów, księgarki i księgarzy, wydawców i wydawczynie i, oczywiście, czytelników i czytelniczki. Ludzi książki, z którymi się zaprzyjaźniliśmy. Jesteśmy wdzięczne za te spotkania.

Kilkanaście tatarakowych lat dało nam dużo satysfakcji: wydałyśmy kilkadziesiąt tytułów, zdobyłyśmy kilka wyróżnień i nagród. W dalszym ciągu mamy ten sam cel: chcemy, żeby nasze książki były wyjątkowe. Żeby trafiały do dzieci, do rodziców, do bibliotek. Chcemy Wam zaprezentować twórców w Polsce nieznanych. Mamy też plany na więcej własnych produkcji. Nie możemy się doczekać, żeby się tymi planami z Wami podzielić 🙂

Dziękujemy za Wasze uwagi, recenzje i za Waszą życzliwość!

Nasz zespół

Monika Wróbel-Lutz

Z wykształcenia jestem malarką, ukończyłam Wydział Malarstwa ASP w Warszawie, ale obecnie zajmuję się wydawaniem książek dla dzieci. Zanim założyłam własne wydawnictwo, pracowałam jako grafik w prasie i agencjach reklamowych. Interesuje mnie nowatorskie podejście do ilustracji w książkach dla dzieci i nieustannie jestem pod wrażeniem kreatywności i talentu polskich artystów! Jestem mamą Józefiny, Gustawa i Antoniny. Lubię podróże i dobrą kuchnię, książki (ma się rozumieć) i słuchanie podcastów.

Lucyna Wróbel

Pochodzę z mojego ukochanego Podlasia, a od 23 lat mieszkam pod Warszawą. Dyplom licencjata uzyskałam we Wszechnicy Mazurskiej w Olecku na kierunku zarządzanie i marketing oraz dyplom magistra w Wyższej Szkole Humanistycznej w Pułtusku na kierunku marketing i reklama. Z wydawnictwem jestem związana od 10 lat, gdzie zajmuję się sprzedażą. To mnie najczęściej spotkacie na kiermaszach i targach książki. Jestem mamą Mateusza, Marysi i Antoniego. Jestem w ciągłym ruchu – jak nie pracuję, to biegam po lesie, czytam książki, szydełkuję, szyję, piekę, gotuję i robię przetwory.

Monika Czajkowska-Westin

Pochodzę z magicznego Krakowa. Ukończyłam kulturoznawstwo na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz turystykę na Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie. Jestem mamą Michała i Mateusza.
Po wielu latach pracy w turystyce zapragnęłam zmiany i tak zaczęła się moja przygoda z wydawnictwem, gdzie zajmuję się marketingiem, PR-em, zarządzaniem projektami i prowadzeniem warsztatów. W wolnych chwilach planuję spotkania z przyjaciółmi, wyjazdy i gry miejskie. Moim hobby jest aktywne podróżowanie – zarówno w kraju, jak i za granicą, czytanie reportaży i czasopism podróżniczych.